Wędkarze z PZW (hatfu) stacjonujący w obszarach Jury Krakowskiej od upływu ostatniego tygodnia relacjonują ogromny napływ Troci wędrownej niewiadomego pochodzenia. Czy ktoś zarybiał? Czy robił to legalnie? I za czyje pieniądze? Tego na razie nie wie nikt…